Witajcie.
Ponieważ jest już nieludzka pora zamieszczam "na szybkości" zdjęcia z mojego montażu selektora sygnału oraz wyłącznika zasilenia do "praktykowanego" przeze mnie wzmacniacza wytwórni Haiku Audio.
Na poczatek jednak mała uwaga, której nie poczyniłem na początku - a może powinienem. Wszystkie prawa do konstrukcji, którą prezentuję posiada jej autor a celem niniejszej części bloga nie jest małpowanie, zrzynanie, piracenie, kopiowanie i jak tam jeszcze zwał, ale jedynie prezentacja moim zdaniem ciekawej konstrukcji, wartej zaistnienia na tak ubogim Polskim ogólnie pojętym rynku Audio HIFI.
Dlatego też zdjęcia prezentowane przeze mnie nie przedstawią Wam dokładnej jego konstrukcji, sposobów co i jak dokładnie lutować, a jedynie wybrane jej fragmenty i mają mieć charakter jedynie POGLĄDOWY.
Na poczatek jednak mała uwaga, której nie poczyniłem na początku - a może powinienem. Wszystkie prawa do konstrukcji, którą prezentuję posiada jej autor a celem niniejszej części bloga nie jest małpowanie, zrzynanie, piracenie, kopiowanie i jak tam jeszcze zwał, ale jedynie prezentacja moim zdaniem ciekawej konstrukcji, wartej zaistnienia na tak ubogim Polskim ogólnie pojętym rynku Audio HIFI.
Dlatego też zdjęcia prezentowane przeze mnie nie przedstawią Wam dokładnej jego konstrukcji, sposobów co i jak dokładnie lutować, a jedynie wybrane jej fragmenty i mają mieć charakter jedynie POGLĄDOWY.
Na koniec pozdrawiam serdecznie mojego kolegę Jacka. Jacku pamiętaj - nawet najdłuższa żmija przemija jak mawiał klasyk. Pozdrawiam serdecznie Dobrej Nocy. Tom P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz