Jest
chyba 10 dnia kolejnego. Pora zatem na ciąg dalszy. Włączamy naszego
Beagle i na razie bez podłączania karty WIFI instalujemy usługę obsługi
WIFI. Wykonujemy szereg następujących po sobie poleceń:
cd ~ ntpdate -b -s -u pool.ntp.org apt-get update && apt-get install git git clone https://github.com/adafruit/wifi-reset.git cd wifi-reset chmod +x install.sh ./install.sh Każde polecenie zatwierdzamy klawiszem Enter. Po wykonaniu prawidłowo wszystkich powinniśmy na ekranie otrzymać takie oto komunikaty: Installing wifi reset service to /opt/wifi-reset. Installing systemd service to run at boot. Enabling systemd service. Gdy coś pójdzie nie tak proszę koniecznie sprawdzić składnię poleceń opisanych powyżej. Nareszcie nadeszła pora na właściwe uruchomienie sieci bezprzewodowej w naszym BeagleBone Black. Najpierw wyłączamy BBB potem podłączamy naszą kartę sieciową i włączamy ponownie nasz system. Wykonujemy połączenie przez USB lub UART za pomocą terminala a następnie wykonujemy komendy które pozwolą nam sprawdzić, czy nasz interfejs działa prawidłowo. Komenda jest następująca: iwconfig Po jej zatwierdzeniu klawiszem Enter dostajemy informację o zainstalowanych interfejsach sieciowych, w tym naszej karcie WIFI. Jedną z ostatnich operacji jest edycja pliku, który będzie "przechowywał" ustawienia naszej sieci. Należy go oczywiście sobie wyedytować. Wpisujemy polecenie: nano /etc/network/interfaces Nano to popularny prosty edytor tekstowy a /etc/network/interfaces to oczywiście ścieżka dostępu do pożądanego pliku z konfiguracją sieci. Po otwarciu w edytorze nano poszukujemy następującej składni pliku: # WiFi Example #auto wlan0 #iface wlan0 inet dhcp # wpa-ssid "essid" # wpa-psk "password" Jedyne co musimy zrobić to zedytować go tak żeby "odhashować" następujące linijki: # WiFi Example auto wlan0 iface wlan0 inet dhcp wpa-ssid "moja_siec_WIFI" wpa-psk "moje_haslo_WIFI" Chyba nie muszę wyjaśniać co i jak, bo powyższy przykład dla osób obznajomionych z sieciami WIFI powinien być czytelny. wpa-ssid to nazwa naszej sieci a z kolei wpa-psk to hasło ją zabezpieczające Po zakończeniu edycji plik zapisujemy kombinacja klawiszy Ctrl-O i zatwierdzamy nasz zapis zawartości pliku Enterem. Kombinacją Ctrl-X wychodzimy z edytora Nano. Testujemy nasze "łącze" poleceniem: ifup wlan0 I na ekranie terminala powinna pojawić się kompletna informacja o przydzieleniu naszemu interfejsowi adresu IP przypisanym z DHCP. Możemy także sprawdzić połączenie sieciowe BeagleBone Black wykonując polecenie: ifconfig wlan0 No i w końcu je przetestować poleceniem np.: ping www.wp.pl Zobaczymy wtedy potwierdzenie połączenia w postaci poprawnych pingów. Ctrl-C zamknie nam pingowanie. Wykonujemy polecenie reboot i po ponownym uruchomieniu - połączenie nie działa! Trzeba na nowo wklepywać polecenie ifup wlan0 i tak za każdym razem - tylko podstawowe pytanie po co? Skoro ma to działać automatycznie i cieszyć nas zdalnym dostępem via WIFI:) Aby rozwiązać tę niedogodność musimy znowu wrócić się do edycji pliku interfaces: nano /etc/network/interfaces I znowu odszukać linijki składni: # WiFi Example auto wlan0 iface wlan0 inet dhcp wpa-ssid "moja_siec_WIFI" wpa-psk "moje_haslo_WIFI" Dodajemy następujące polecenie ("hashując" jednocześnie linijkę - auto wlan0): allow-hotplug wlan0 Tak, że nasz plik po wyedytowaniu będzie miał następująca składnię: # WiFi Example # auto wlan0 allow-hotplug wlan0 iface wlan0 inet dhcp wpa-ssid "moja_siec_WIFI" wpa-psk "moje_haslo_WIFI" Poniżej zamieszczam zrzuty z obu plików tak aby wyeliminować wątpliwości związane z ich konfiguracją.
Edycja pliku - rc.local
Edycja pliku intefaces
Może nie jest to najlepszy pomysł ale ten sposób u mnie zadziałał znakomicie i wydaje się, że do potrzeb amatorskich w zupełności wystarczy. Można jeszcze wykonać polecenie włączające: ifup wlan0 I po kolejnym restarcie cieszyć się WIFI z BeagleBone Black. I tak się sprawy z niesfornym Beaglem i siecią WIFI miały. mam nadzieję, ze komuś się przyda taka konfiguracja np. do sterowania robotem via WIFI no i oczywiście za pomocą BBB. Pozdrawiam kolegów i koleżanki życzę sukcesów w zmaganiu się z tą platformą. |
|
Trochę o amatorszczyźnie elektronicznej, stolarce, dłubaniu, czasami muzyce i paru innych sprawach. Blog o wszystkim i niczym, niekoniecznie komukolwiek służący, niekoniecznie posiadający jakąś wartość edukacyjną, sensacyjną, opiniotwórczą. Zacytuję jednego z internautów „chcieć to móc to tylko bzdury dla ultra leszczy”. Jak nie masz „hajcu” to „w świecie, w którym wartość człowieka wyznacza liczba fanów, lajków i okrągła dupa, znajduję się na samym dnie”.
niedziela, 6 grudnia 2015
BeagleBone Black konfiguracja WIFI dalsze zmagania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz