czwartek, 10 października 2013

Jaką powierzchnię zajmują wafle, skąd je wziąść i jakie napięcia i prądy uzyskamy?

Otóż, pojedynczy wafel to kwadrat o boku 156mm x 156mm (tłumaczenie dla gimnazjalistów 15,6 cm x 15,6cm).
Zatem jeżeli ustawimy kwadrat 6 * 6 wafli to otrzymamy kwadrat o bokach 936 cm (wafle) plus 2,5 cm na odstępy (jeśli planujemy odstępy 0,5 cm pomiędzy waflami) i dodatkowo z 8 - 10 cm na powierzchnie boczne panela. Ta wiedza przyda się później przy obliczaniu miejsca na rozmieszczenie wafli.

Po kilku dniach poszukiwania zakupiłem na serwisie aukcyjnym wafle Niemieckiej jak mi się przypomina Firmy ARISE. Później jak już wspominałem okazało się że kupiłem ogniwa polikrystaliczne, które tym się różnią od mono krystalicznych, że mają gorsza wydajność. Ile dokładnie nie wiem - nie pytajcie o to - odsyłam do danych firmy ARISE.

Parametry moich ogniw po wstepnych pomiarach wykazały, że:

Wafle mają napięcie około 0,6V oraz 3,56A (pomiar w warunkach dobrego nasłonecznienia). Są jak wspomniałem polikrystaliczne, co będzie nieco działało na niekorzyść ich wydajności albowiem w naszych szerokościach geograficznych, mamy sporo rozproszonego np. przez chmury i światła.

Jak zawsze dobrze sobie na początku wszystko rozrysować.

Łącząc 36 wafli 0.6V szeregowo otrzymamy 36*0.6 = 21,6V (teoretycznie), a to powinno (znowu teoretycznie) dać panel o mocy 21,6V * 3,56A = 76,896W (teoretycznie).
Obliczyłem na podstawie prostego wzoru na MOC gdzie P = U*I oraz P - moc urządzenia w WATACH [W], U napięcie prądu elektrycznego wyrażane w woltach [V], I natężenie prądu elektrycznego w Amperach [A].
Oczywiście to co policzyłem to teoria bo dochodzi nasłonecznienie miejsca montażu panelu, zmienna aura w Polsce a co za tym idzie nasłonecznienie. :)

3 komentarze:

  1. Witam
    Ciekawy wątek szczególnie, że ludzie mało poszukują alternatywnych źródeł.
    Fajnie byłoby, gdyby kiedyś każde domostwo miała takie panele na swoim terenie i poznikałyby druty, kable na naszych ulicach nad głowami. Czyste słońce tyle daje tylko je trzeba złapać.

    Pozdrawiam
    edyta

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawie to zostało opisane.

    OdpowiedzUsuń